Guest Piter Posted January 10, 2015 Report Share Posted January 10, 2015 Czym najlepiej zmyć rdze??Ją zmywam octem a wy?? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest ŁYSY0312 Posted January 10, 2015 Report Share Posted January 10, 2015 A ja niczym. Zostawiam jak jest, czasem daje to fajne efekty. Chyba każdy ze spinningistów miał przypadek, gdy stara zardzewiała przynęta wygrzebana gdzieś z dna szuflady, lub wyłowiona z wody okazywała się bardzo skuteczna. Czasem gdy już uznam, że dość przynęta zardzewiała to maluję ją lakierem bezbarwnym, żeby rdza dalej nie działała. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Docio Posted January 10, 2015 Report Share Posted January 10, 2015 Wśród przeróżnych akcesoriów samochodowych jest odrdzewiacz. Mała buteleczka, tania, nakłada się pędzelkiem na miejsce odbitego lakieru i dosłownie po kilku minutach jest już czysta blacha. Wystarczy przetrzeć szmatką jak przestaje się pienić. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jotes Posted January 10, 2015 Report Share Posted January 10, 2015 Śpecyfików przeróżnych jest cała masa, w tym: WD40, Penetrant, pasta polerska, "głupia" pasta do zębów czyści z rdzy, mleczko do czyszczenia, etc, etc. Ale rasowy wędkarz postępuje tak, jak już to opisał Kuba. I ja np szanuję i wielce sobie cenię podrdzewiałe, sczerniałe lub zmatowiałe blachy. To są czarne konie w pudełku wędkarza. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alexspin Posted January 24, 2015 Report Share Posted January 24, 2015 Czym najlepiej zmyć rdze??Ją zmywam octem a wy?? Niczym. Zresztą po co? Koledzy wyżej, już to wyjaśnili. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest woldi Posted February 1, 2015 Report Share Posted February 1, 2015 Blacha trącona rdzą jest jedyną w swoim rodzaju i często skuteczniejszą przynętą od oryginału Link to comment Share on other sites More sharing options...
wędkarzowiec Posted February 2, 2015 Report Share Posted February 2, 2015 Właśnie szperałem w swoim pudełeczku z przynętami odłożonym na zimę i znalazłem algę 3 tak zardzewiałą, że więcej tej rdzy niż sreberka już miałem ją porządnie wyczyścić ale trafiłem na posta. Posłucham się was i pozostawię ją już w takim stanie, chociażby z ciekawości, może jeszcze coś na nią puknie Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jotes Posted February 2, 2015 Report Share Posted February 2, 2015 pozostawię ją już w takim stanie, chociażby z ciekawości, może jeszcze coś na nią puknie Ja takich asiorów używam, jak inne przynęty zawodzą i brak już pomysła na dalsze połowy. Dopiero wtedy wór się otwiera. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pszkowiak Posted April 11, 2015 Report Share Posted April 11, 2015 (edited) ja biore piasku z łowiska i nacieram blache wszystko schodzi Edited April 11, 2015 by Pszkowiak Link to comment Share on other sites More sharing options...
grzybek Posted April 15, 2015 Report Share Posted April 15, 2015 ja biore piasku z łowiska i nacieram blache wszystko schodzi Podobnie ale nie ścieram do końca. Trochę rdzy uatrakcyjnia blachę - coś w tym jest, może przypomina drapieżnikowi chorą rybkę? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pszkowiak Posted April 16, 2015 Report Share Posted April 16, 2015 Podobnie ale nie ścieram do końca. Trochę rdzy uatrakcyjnia blachę - coś w tym jest, może przypomina drapieżnikowi chorą rybkę? Ja myślę że jak ma wziąć to weźmie na wszystko i bez różnicy w jakich kolorach bedzie przynęta Link to comment Share on other sites More sharing options...
spinner87 Posted January 10, 2016 Report Share Posted January 10, 2016 Ja żeby wahadełka nie łapały rdzy ani patyny po wyklepanie niektóre impregnuje -zalewam w hartz lacku Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alexspin Posted January 10, 2016 Report Share Posted January 10, 2016 Ja żeby wahadełka nie łapały rdzy ani patyny po wyklepanie niektóre impregnuje -zalewam w hartz lacku 20160110_125815.jpg ... i po co? Chyba tylko dla wyglądu kolekcji... Link to comment Share on other sites More sharing options...
spinner87 Posted January 10, 2016 Report Share Posted January 10, 2016 ... i po co? Chyba tylko dla wyglądu kolekcji... Nie do końca.. sporo łowię na Wiśle od Kozienic do Warszawy i niestety jak zaczynałek klepać kilka lat wstecz to po kilku wypadach z miedzianych wahadełek robiły się zielone. Link to comment Share on other sites More sharing options...
1papilion9 Posted January 10, 2016 Report Share Posted January 10, 2016 Ja tam nie czyszcze chyba że jest jej dużo, ale mimo to nie czyszcze jej do końca na błysk. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alexspin Posted January 11, 2016 Report Share Posted January 11, 2016 (edited) (...) po kilku wypadach z miedzianych wahadełek robiły się zielone. I dobrze, bardzo łowny kolor. Mam dwa Gnomy Nr1, zielone, swego czasu okonie w J. Sulejowskim szalały za nimi. Edited January 11, 2016 by Alexspin Link to comment Share on other sites More sharing options...
NeoCM Posted January 11, 2016 Report Share Posted January 11, 2016 Wahadłach jak już, to zwracam uwagę na kotwice. Bardziej pod kontem, aby ryba przeżyła. Co do blach, to lubię jak się świeci, ale większości miedziane kolory stały się pod zielonkawe. Nie zwracam już zbytnio na to uwagi. A jak już mam czyścić, to przeważnie te, które znajduje we wodzie. A mam kilka takich sztuk, ostatnio znalazłem [wyciągnąłem z gałęzią] blachę alga 3. Wystarczyło zedrzeć warstwę brudu i blacha jest, no i kotwice założyć nową Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jotes Posted January 11, 2016 Report Share Posted January 11, 2016 Wystarczyło zedrzeć warstwę brudu i blacha jest, Na znalezione blachy, skuteczny jest najzwyklejszy odkamieniacz, którego nikomu nie brak na wyposażeniu łazienki lub kuchni. Może w ostateczności być nawet Domestos do kibelka.. "Czyści, nie rysuje". Link to comment Share on other sites More sharing options...
NeoCM Posted January 11, 2016 Report Share Posted January 11, 2016 Woda z kwaskiem cytrynowym, ale to musi być praktycznie wrzątek. Ja delikatnie doczyszczam papierem ściernym jak są wżery. Każdy ma swoje jakieś techniki jak widać. PS. Ostatnio też czyściłem domestosem i ładnie puściła. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jotes Posted January 11, 2016 Report Share Posted January 11, 2016 Ja delikatnie doczyszczam papierem ściernym jak są wżery. Ja nigdy tego nie robię, z prostej przyczyny: Nasze wahadłówki wykonane są z najzwyklejszej blachy stalowej, pokrywanej galwanicznie innym metalem. Każde czyszczenie ich papierem ściernym, rysuje powierzchnię, naruszając tą cieniutką warstwę galwaniczną, która przecież zabezpiecza tę zwykłą stal przed korozją. Poza tym, pisałem już wcześniej, że takie "trącone" blachy są najbardziej atrakcyjne. Jeśli chcę świecidełko założyć na agrafkę, to sobie zakładam nówkę blachę, a te trzymam w pudełku do zadań specjalnych, jako "czarne konie". Link to comment Share on other sites More sharing options...
NeoCM Posted January 11, 2016 Report Share Posted January 11, 2016 Masz trochę racji z tym papierem ściernym, ale jak je naruszył "ząb" czasu to.. muszą już takie być. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alexspin Posted January 11, 2016 Report Share Posted January 11, 2016 (edited) Ja nigdy tego nie robię (...) takie "trącone" blachy są najbardziej atrakcyjne. Jeśli chcę świecidełko założyć na agrafkę, to sobie zakładam nówkę blachę, a te trzymam w pudełku do zadań specjalnych, jako "czarne konie". 100, a nawet 200% racji. Jarku, znowu mamy tak samo... Ps @Piter_*, jeśli upierasz się przy czyszczeniu, wrzuć na dobę do Coli, tego świństwa nawet rdza nie wytrzyma... Edited January 11, 2016 by Alexspin Link to comment Share on other sites More sharing options...
Black123 Posted April 22, 2016 Report Share Posted April 22, 2016 Ja najczęściej stosuję specjalny odrdzewiacz, no ale... jak go nie mam to próbuję domowymi sposobami zazwyczaj octem. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ozet Posted April 22, 2016 Report Share Posted April 22, 2016 Panowie, piasek. Zwykły wilgotny nadrzeczny (nadjeziorny) piasek. Można nim wypolerować błystkę jak tylko dusza zapragnie. Tanio i skutecznie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alexspin Posted April 24, 2016 Report Share Posted April 24, 2016 Panowie, piasek. Zwykły wilgotny nadrzeczny (nadjeziorny) piasek. Można nim wypolerować błystkę jak tylko dusza zapragnie. Tanio i skutecznie. Ponownie pytam - tylko po co? To nie choinkowe świecidełka... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now