Patryk Sroka Posted August 4, 2021 Report Share Posted August 4, 2021 Mógłby mi ktoś powiedzieć coś o tym kołowrotku szukałem w internecie ale żadnych informacji nie mogłem znaleźć na jego temat Link to comment Share on other sites More sharing options...
zwykły michał Posted August 4, 2021 Report Share Posted August 4, 2021 (edited) Czarny kołowrotek marki Kormoran, rozmiar 30, przełożenie 5.2:1 Można określić jako zabytek o wartości nie większej niż jedno piwo koncernowe Edited August 4, 2021 by zwykły michał Gramatyka 3 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alexspin Posted August 5, 2021 Report Share Posted August 5, 2021 Anachronizm, ale nie zgodzę się z wyceną Michała, to zabytek dla kolekcjonera, wart co najmniej dobre wino. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Docio Posted August 5, 2021 Report Share Posted August 5, 2021 42 minuty temu, Alexspin napisał: Anachronizm, ale nie zgodzę się z wyceną Michała, to zabytek dla kolekcjonera, wart co najmniej dobre wino. To ja po swojemu z zupełnie innej beczki. Nie jestem pewny, czy w ogóle jest cokolwiek wart. Widać, że młynek był na niejednej "wojnie" a jak nie był właściwie konserwowany, to jest zwykły złom z takimi luzami aż strach, że o abstrakcyjnej geometrii nie wspomnę, która może powodować przeskakiwanie zębatki i wariackie zgrzyty jak w skrzyni biegów z zepsutym sprzęgłem przy próbie zmiany biegu. Pierwsze co pada to łożysko pod wrzecionem, wtedy jeszcze nie było OWC igiełkowych. Patrząc na pierwsze zdjęcie, może to jedynie złudzenie, ale lewa strona jest wyraźnie zapadnięta na korpus a prawa już nie, co widać wyraźnie na szpuli jakby była przekrzywiona na prawo. O innych rzeczach trudno cokolwiek napisać bez zdecydowanego wzięcia w swoje łapki. 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alexspin Posted August 5, 2021 Report Share Posted August 5, 2021 Masz rację, nie wziąłem tego pod uwagę. Oczywiście dla kolekcjonera będzie miał wartość pod warunkiem, że jest sprawny. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
zwykły michał Posted August 5, 2021 Report Share Posted August 5, 2021 8 hours ago, Alexspin said: Anachronizm, ale nie zgodzę się z wyceną Michała, to zabytek dla kolekcjonera, wart co najmniej dobre wino. Dobre wino może sporo kosztować Wyceniłem bardzo ostrożnie żeby autor nie robił sobie nadziei. 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
jungu Posted August 6, 2021 Report Share Posted August 6, 2021 Bubel bublem, ale spodobał mi się ten tylni hamulec z oznaczeniami ustawienia siły. Przydało by się takie coś w teraźniejszych kołowrotkach, bo zawsze ustawiam wszystko na "czuja", a tak bym np. pamiętał że np. na żyłkę 0,18 hamulec ustawić na 15, a na 0,22 na 25. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
zwykły michał Posted August 6, 2021 Report Share Posted August 6, 2021 To jest ciekawe rozwiązanie. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Docio Posted August 6, 2021 Report Share Posted August 6, 2021 6 godzin temu, jungu napisał: Przydało by się takie coś w teraźniejszych kołowrotkach Wielu wędkarzom na pewno by to ułatwiło życie jednak ogólnie raczej nie ma sensu i może być przyczynkiem do bezpodstawnych reklamacji. Zaniechanie tego przez firmy jest dla mnie całkowicie zrozumiałe. Nie ma co opisywać jak są traktowane kołowrotki, piach, ziemia, woda a hamulec to wielotarczowe, mało skomplikowane ale delikatne urządzenie. Znam nawet gościa, któremu po konserwacji kołowrotka, z której był niesamowicie dumny, hamulec przestał działać całkowicie, nawet dokręcony do oporu. W swoim szaleństwie przesmarował wszystkie tarcze hamulca i to dokładnie. Inny nałożył tyle smaru pod zębatkę od posuwu szpuli, że ta wręcz zasysała się do korpusu i kręcenie korbką było trudniejsze niż wyciąganie pełnego wiadra wody z głębokiej studni. 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wartburg Posted August 8, 2021 Report Share Posted August 8, 2021 Kolowrotek kołowrotkiem a Germina nadal w "służbie czynnej" ? Czułą to ona może nie jest ale jak je umiejętnie stuningować /pocienkasić koniec szczytówki / uzyskamy niezly kijek wybitnie odporny na uszkodzenia przy przedzieraniu sie przez krzaki. Cięzki fakt ale przy odrobinie dobrej woli da sie wyważyć jak nie nadwymiarowym kolowrotkiem to naważką na dupie. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alexspin Posted August 9, 2021 Report Share Posted August 9, 2021 W dniu 6.08.2021 o 09:41, jungu napisał: Bubel bublem, ale spodobał mi się ten tylni hamulec z oznaczeniami ustawienia siły. Przydało by się takie coś w teraźniejszych kołowrotkach, bo zawsze ustawiam wszystko na "czuja", a tak bym np. pamiętał że np. na żyłkę 0,18 hamulec ustawić na 15, a na 0,22 na 25. Dość złudne i bardzo teoretyczne. Są nadal produkowane kołowrotki z tylnym hamulcem, ale bez podziałki. Jak by nie było - tylny hamulec to dla mnie anachronizm, może za wyjątkiem kołowrotków z hamulcem walki. W spinningu zdecydowanie lepiej sprawdza się przedni hamulec, jest bardziej precyzyjny i łatwiejszy w obsłudze, zwłaszcza w trakcie holowania. Oczywiście to moje subiektywne odczucie, ale chyba dość powszechne, bo już dawno nie widziałem spinningisty, który używałby tej konstrukcji. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now