mikolaj łódzki Napisano 14 Października 2021 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2021 Zrobiłem sobie podajniki do metody . Chciałbym je pomalować ale czy wystarczą zwykłe akryle czy może farba emaliowa ? mam na myśli coś tego typu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikolaj łódzki Napisano 14 Października 2021 Autor Zgłoszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2021 A i nie zamierzam ich niczym potem lakierować ani cudować . Chcę nałożyć 3 warstwy i mieć robotę z głowy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jungu Napisano 14 Października 2021 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2021 Jeśli to zwykłe nakrętki to muszę Cię zmartwić ale to jakaś pochodna polipropylenu i na tym się nie trzyma żadna zwykła farba. Wszystko jak poleży chwilę w wodzie zacznie się łuszczyć. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość HaDe Napisano 14 Października 2021 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2021 To ja może z innej strony. Rozumiem, że wielka jest przyjemność w majsterkowaniu, ale czy warto wyważać otwarte drzwi? Ceny gotowych podajników nie drenują kieszeni. Zaletą gotowych jest to, że ma się odpowiednią foremki i dopasowany krętlik. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Docio Napisano 14 Października 2021 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2021 2 godziny temu, HaDe napisał: ale czy warto wyważać otwarte drzwi? Czasem tak. W tym konkretnym przypadku widzę więcej nauki niż przydatności. Mikołaj szybko przekona się, że przedmioty w gęstym środowisku, gęstszym niż powietrze, zachowują się zgoła nieprzewidywalnie o ile my nie zapobiegniemy temu w fazie projektu. Płaska, dość duża w stosunku do masy nakrętki powierzchnia, zareaguje na opór wody i zacznie wykonywać wszelkie ruchy jakie możemy sobie wyobrazić tylko nie opadać prosto i równo jak kamień. Nawet podpięcie obciążenia w formie jakiejś monety z PRL nie rozwiąże problemu. Masa nadal będzie zbyt mała a powierzchnia oporu zbyt duża. Kształt dna nakrętki, jej ciężar oraz środek ciężkości całości wraz z zanętą, wyznaczony przez rurkę to istotne elementy - do przemyślenia. Sama inicjatywa bez zarzutu. Obejrzyj dokładnie zdjęcia zanętników i przeanalizuj ich kształt i ogólną budowę zgodnie z tym co napisałem. Oczekuję zdjęć kolejnego projektu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość HaDe Napisano 14 Października 2021 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2021 (edytowane) Aż tak się nie zagłębiam bom humanista. Wszystko rozpatruje w kategoriach działa-nie działa. Ale 15 zł za 3 podajniki + forma przemawia za tym, że nie chciałoby mi się. Jeżeli chodzi o projekt, to już został wymyślony. Wersja banjo - nie nowość i pierwowzór Działają! Edytowane 14 Października 2021 przez wind edycja linków Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikolaj łódzki Napisano 14 Października 2021 Autor Zgłoszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2021 2 godziny temu, Docio napisał: Czasem tak. W tym konkretnym przypadku widzę więcej nauki niż przydatności. Mikołaj szybko przekona się, że przedmioty w gęstym środowisku, gęstszym niż powietrze, zachowują się zgoła nieprzewidywalnie o ile my nie zapobiegniemy temu w fazie projektu. Płaska, dość duża w stosunku do masy nakrętki powierzchnia, zareaguje na opór wody i zacznie wykonywać wszelkie ruchy jakie możemy sobie wyobrazić tylko nie opadać prosto i równo jak kamień. Nawet podpięcie obciążenia w formie jakiejś monety z PRL nie rozwiąże problemu. Masa nadal będzie zbyt mała a powierzchnia oporu zbyt duża. Pomyślałem o tym że coś takiego bez obciążenia będzie się zachowywać nie przewidywalnie. Wiedziałem że ciężarek wielkości monety może być za mały, dlatego wytworzyłem formy na początku z gipsu a potem z drewna (uznałem że forma z gipsu będzie jednak zbyt delikatna) i odlałem ciężarki o wadze 42-50g zależy ile mi się wlało . teraz zamieżam zrobić testy w wiadrze a później na łowisku(jeżeli testy w wiadrze się udadzą) Jak widać mają one dwa ząbki które wchodzą w dziurki które zrobiłem w nakrętce. Po przyklejeniu ciężarka do ich zaklepałem je . Zaznaczyłem je na zdjęciu poniżej 5 godzin temu, jungu napisał: eśli to zwykłe nakrętki to muszę Cię zmartwić ale to jakaś pochodna polipropylenu i na tym się nie trzyma żadna zwykła farba. Wszystko jak poleży chwilę w wodzie zacznie się łuszczyć. Na początku próbowałem akryli do modeli plastykowych. Ale schodziły pod naciskiem palca dlatego kupiłem taką chuligankę Efekt jest lepszy zobaczę co się stanie w wodzie. Jednak po głębszym przemyśleniu obawiam się że będzie się jednak łuszczyć. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość HaDe Napisano 14 Października 2021 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2021 Tak z ciekawości się zapytam ile kosztował Cię lakier/farba i ile czasu zajęło Ci wykonanie podajników? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikolaj łódzki Napisano 14 Października 2021 Autor Zgłoszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2021 4 godziny temu, HaDe napisał: To ja może z innej strony. Rozumiem, że wielka jest przyjemność w majsterkowaniu, ale czy warto wyważać otwarte drzwi? Ceny gotowych podajników nie drenują kieszeni. Zaletą gotowych jest to, że ma się odpowiednią foremki i dopasowany krętlik. A po co wyważać otwarte drzwi pod tytułem ryba. Po co wędkować skoro można kupić rybę w sklepie przecież będzie tańsza niż wędka, kołowrotek itp. Jednak najważniejszą rzeczą jest to że jeżeli nie wyważanie otwartych drzwi nie było by postępu. A te zalety nie są dla mnie ważne ponieważ nie używam foremek (tak mam już różne podajniki ) bo znam coś lepszego rękę a dokładniej dłoń. Jest ona lepsza ponieważ nie zgubię jej i działa tak samo no i jest za darmo. A i tak nie używam tamtych krętlików ponieważ używam podajnika od metody do łowienia karpików 5+ więc krętlik powinien być duży. Ważne nie łowię na method feeder tylko używam podajników od niej do karpiówek. 10 minut temu, HaDe napisał: Tak z ciekawości się zapytam ile kosztował Cię lakier/farba i ile czasu zajęło Ci wykonanie podajników? Farba kosztowało mnie 10 złotych. Odlewanie zajęło mi jakąś godzinkę odlałem parę różnych ciężarków a w domu jakieś pół godzinki. Ale żadne pieniądze nie zmierzą tego ile mam z tego frajdy i zabawy. I tak wiem za te 10 złotych miałbym dwa podajniki ale co z tego jeżeli były one kupione. Parę kliknąć i są . A tak mogę poeksperymentować i sprawić sobie trochę radości. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wind Napisano 14 Października 2021 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2021 7 minut temu, mikolaj łódzki napisał: Ale żadne pieniądze nie zmierzą tego ile mam z tego frajdy i zabawy. I to jest najlepsze podsumowanie. dobra robota 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość HaDe Napisano 14 Października 2021 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2021 (edytowane) A bo Twoje podajniki (z całym szacunkiem) są kopią Na rynku są produkty bardziej estetyczne, sprawdzone i stosunkowo niedrogie? Bez urazy Edytowane 14 Października 2021 przez HaDe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikolaj łódzki Napisano 14 Października 2021 Autor Zgłoszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2021 9 minut temu, HaDe napisał: Po co wymyślać swoje podajniki w wersji już przez Ciebie wymyślone (a może skopiowane ), estetyczne, sprawdzone i niedrogie? Nie rozumiem chyba tego wpisu. I tak nie mówiłem że to mój autorski projekt znałem już banjo ale chciałem mieć wysokie ścianki i nie chciałem mieć ażuru bo łowię na mulistych stawach. 2 godziny temu, HaDe napisał: Wszystko rozpatruje w kategoriach działa-nie działa. Ale 15 zł za 3 podajniki + forma przemawia za tym, że nie chciałoby mi się. Jeżeli chodzi o projekt, to już został wymyślony. Wersja banjo - nie nowość i pierwowzór Działają! Ale tam jest jeden podajnik za 15 złotych. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość HaDe Napisano 14 Października 2021 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2021 (edytowane) 3 minuty temu, mikolaj łódzki napisał: Ale tam jest jeden podajnik za 15 złotych. https://allegro.pl/oferta/zestaw-koszyczkow-do-metody-15g-20g-25g-10931986612 Sprawdzałeś, czy klej, którego użyłeś jest przyjazny dla środowiska? Farba równieź? Edytowane 14 Października 2021 przez HaDe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikolaj łódzki Napisano 14 Października 2021 Autor Zgłoszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2021 9 minut temu, HaDe napisał: A bo Twoje podajniki (z całym szacunkiem) są kopią Na rynku są produkty bardziej estetyczne, sprawdzone i stosunkowo niedrogie? Bez urazy Ale nie są kopią twórczą i nie są skopiowane 1 do 1 . Jak na razie sią brzydkim kaczątkiem ale później może coś lepszego z nich wyewoluuje A tak na marginesie praktycznie nie ma nowych pomysłów w wędkarstwie metod fedder rozwinięcie sprężyn typu cumell które były rozwinięciem połowu na ''grzybka'' który był rozwinięciem łowienia na kulkę ciasta na haczyku. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość HaDe Napisano 14 Października 2021 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2021 (edytowane) 7 godzin temu, mikolaj łódzki napisał: Ale nie są kopią twórczą i nie są skopiowane 1 do 1 . Jak na razie sią brzydkim kaczątkiem ale później może coś lepszego z nich wyewoluuje A tak na marginesie praktycznie nie ma nowych pomysłów w wędkarstwie metod fedder rozwinięcie sprężyn typu cumell które były rozwinięciem połowu na ''grzybka'' który był rozwinięciem łowienia na kulkę ciasta na haczyku. Mimo wszystko, ekonomicznie nieuzasadnione jest dla mnie robienie czegoś, co mogę kupić za nieduże pieniądze w 3 minuty łącznie z zapłatą. Ile czasu Tobie zajmuje zrobienie takiego podajnika? Osobiście sam robię główki do przynęt gumowych, bo sam decyduje jaki hak mam użyć, no i cenowo jestem dużo do przodu. Edytowane 15 Października 2021 przez HaDe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikolaj łódzki Napisano 14 Października 2021 Autor Zgłoszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2021 5 minut temu, HaDe napisał: https://allegro.pl/oferta/zestaw-koszyczkow-do-metody-15g-20g-25g-10931986612 Sprawdzałeś, czy klej, którego użyłeś jest przyjazny dla środowiska? Farba równieź? Ten link jest już doby (chociaż kształt i wielkość kolanek mi nie odpowiada). A skąd wież że wszystkie materiały użyte do produkcji tamtych były dobre. A klej już sprawdzałem w akwarium (nie interesowałem się jeszcze wędkarstwem) jakoś obecność sklejonej rurki niezbyt przeszkadzała bojownikowi a była to skala nano w porównaniu do przepływowego jeziora (akwa liczyło 25 litrów). I niestety każda farba w stanie płynnym jest toksyczna dla środowiska . 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość HaDe Napisano 14 Października 2021 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2021 1 minutę temu, mikolaj łódzki napisał: ... (chociaż kształt i wielkość kolanek mi nie odpowiada). Zatem życzę idealnych kształtów, które dla ryb będą nieobojetne i będą brać bez opamiętania Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikolaj łódzki Napisano 14 Października 2021 Autor Zgłoszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2021 16 godzin temu, HaDe napisał: Mimo wszystko, ekonomicznie nieuzasadnione jest dla mnie robienie czegoś, co mogę kupić za nieduże pieniądze w 3 minuty łącznie z zapłatą. Ile czasu Tobie zajmuje zrobienie takiego podajnika? To teraz podsumujmy farba 10 złotych 1 kilogram ołowiu 10 złotych nakrętki 0 złotych drewniana forma 0 złotych drewno już miałem 5 złotych za klei kuchenka na której to topiłem 0 złotych pożyczyłem od kolegi (można również zrobić ognisko w miejscu do tego przeznaczonym ) a i 6 złotych bo potrzebowałem puszki. Jak nie trudno obliczyć koszt 20 podajników tego typu to 31 złotych no nigdzie nie znajdę lepszej ceny za podajniki i to z foremką 16 godzin temu, HaDe napisał: Zatem życzę idealnych kształtów, które dla ryb będą nieobojetne i będą brać bez opamiętania Po prostu w podajnikach tego typu ciężko upchać dużą kulę 14 czy 16. Ale najważniejsze powodem powstania tych podajników żeby przypon mógłby być jak najkrótszy (przymierzałem 5 cm i może być dobry) żeby ryba praktyczne po podniesieni kuleczki od razu się zahaczyła. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość HaDe Napisano 14 Października 2021 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2021 6 minut temu, mikolaj łódzki napisał: To teraz podsumujmy farba 10 złotych 1 kilogram ołowiu 10 złotych nakrętki 0 złotych drewniana forma 0 złotych drewno już miałem 5 złotych za klei kuchenka na której to topiłem 0 złotych pożyczyłem od kolegi (można również zrobić ognisko w miejscu do tego przeznaczonym ) a i 6 złotych bo potrzebowałem puszki. Jak nie trudno obliczyć koszt 20 podajników tego typu to 31 złotych no nigdzie nie znajdę lepszej ceny za podajniki i to z foremką Kupno 4X 15 zł w 3 min. i 1 min. odebrania z paczkomatu + święty spokój - bezcenne. Więcej sztuk na moich wodach przez rok nie byłbym w stanie stracić. Ale trzymam kciuki za udane projekty! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikolaj łódzki Napisano 14 Października 2021 Autor Zgłoszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2021 7 minut temu, HaDe napisał: bezcenne Ja przeczuwam że bezcenna jest również satysfakcja ze złowienia ryby na własny podajnik 7 minut temu, HaDe napisał: Ale trzymam kciuki za udane projekty! dzięki 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zwykły michał Napisano 14 Października 2021 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2021 (edytowane) Mikołaj jak Ty mnie zaimponowałeś w w tym momencie Przyjemność złowienia czegokolwiek na taki koszyk musi być niesamowita. Powodzenia! Edytowane 14 Października 2021 przez zwykły michał 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jungu Napisano 15 Października 2021 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2021 Coś w tym jest, bo ja też wolę strugać własne woblery, które nie są tak piękne jak w sklepie i to czasem za kilkanaście złotych. Ale za to wiem że moje woblery są zrobione specjalnie pod moje wymagania. Ciężko jest dostać wobler 9-10cm, który ma ok 15-17g do dalekich rzutów i jest pływający, a jeszcze ciężej "neutralny". Dlatego opracowałem technikę robienia woblerów z PCV spienionego. Jeden wraz z malowaniem to ok 30-40min pracy. A satysfakcja ze złowienia sandacza czy bolenia na własny woblerek motywuje. Mikołaju, jeśli chcesz zamaskować te foremki to jest sposób - Żywica epoksydowa i trochę żwiru. Wymieszaj żywicę, wysmaruj nią foremki i zanim żywica wyschnie obsyp nią drobnym żwirem. Po wyschnięciu foremki będą wyglądały jak ulepione z piasku. Żywicę możesz kupić w małej tubce dwuskładnikowej za parę złotych. 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikolaj łódzki Napisano 15 Października 2021 Autor Zgłoszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2021 1 godzinę temu, jungu napisał: Mikołaju, jeśli chcesz zamaskować te foremki to jest sposób - Żywica epoksydowa i trochę żwiru. Wymieszaj żywicę, wysmaruj nią foremki i zanim żywica wyschnie obsyp nią drobnym żwirem. Po wyschnięciu foremki będą wyglądały jak ulepione z piasku. Żywicę możesz kupić w małej tubce dwuskładnikowej za parę złotych. Na to jeszcze nie wpadłem ale spróbuję żywicę mam w domu (na marginesie dodam że bardzo lubię z niej odlewać ). Mam też projekt podajnika wykonanego tylko z metalu ale on musi jeszcze dojrzeć. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Docio Napisano 15 Października 2021 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2021 6 godzin temu, jungu napisał: Coś w tym jest, bo ja też wolę strugać własne woblery A co ma nie być. Robiący własne spławiki, we własnej osobie, zna to doskonale. 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gruby377 Napisano 21 Października 2021 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2021 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się