"dziwna" metoda

[Pawel Figura]

Mam pytanie czy mogę stać na brzegu i trzymać w wodzie przynętę i co pewien czas podnosić i opuszczać na przykład gumę ,błystkę, żywca lub robaki?

[ryukon1975]

Poczytaj na temat Drop Shot i łowienia wertykalnego. Ogarniesz te przepisy i możesz tak łowić.

[Pawel Figura]

Drop shot jest metodą spinningową a  łowienie wertykalne jest ???? I nie znam  odpowiedzi na to pytanie i zbyt wiele kwestii stoi w sprzeczności z RAPR patrząc na wyczyny "fachowców"

[ryukon1975]

Nigdzie nie pisałem żebyś brał przykład z jak ich nazwałeś "fachowców". Pisałem żebyś przeczytał przepisy, zrozumiał i podjął decyzję. Na tym polega życie na podejmowaniu decyzji.

Inna sprawa że piszesz iż obserwujesz ludzi, wiesz że łamią RAPR które jak widać znasz a zadajesz tak proste pytanie. Uważam że już powinieneś znać odpowiedź. Chyba że jak tak to wszystko śledzisz jesteś zajęty myśleniem o tegorocznym urodzaju bananów w Hiszpanii a nie o wędkarstwie.

Edited December 27, 2022 by ryukon1975

[Docio]

Hehe, Krzysiu zamienimy się rolami i uspokój się nieco bo jeszcze wrzodów jakowyś dostaniesz na nowy rok.  

Ustawa o rybactwie śródlądowym z dn. 06.07.2022 r. 

Art 8 ust 1 pkt 12c.

[Pawel Figura]

Zadałem kilka  pytań ale nadal brak konkretnych odpowiedzi a co do "fachowców" to można ich znaleźć na łamach gazety wędkarskiej jako autorów tekstów co można porównać do szkoleń bezpiecznej jazdy prowadzonych przez piratów drogowych 

[Docio]

Drop shot jest techniką wertykalną w metodzie spinningowej i bynajmniej nie w przeręblu tylko na otwartej wodzie. Poszukaj na YT oryginalnych filmów z USA a sam się przekonasz.

U nas ta technika przeszła metamorfozę aby nie podpadała pod ustawę, a brak wiedzy wędkarskiej w połączeniu z jakimiś wyobrażeniami jest ogromny. To podobnie jak z method feeder. Jasiu zobaczył jak pan Janusz zakłada podajnik do method feeder, ładuje pellet a na hak czystego robaka i nazywa to method feeder. No to i Jasiu tak robi nie mając pojęcia, że w tej technice chodzi o prezentację przynęty.

[ryukon1975]

4 godziny temu, Docio napisał:

Hehe, Krzysiu zamienimy się rolami i uspokój się nieco

Życzę każdemu takiego spokoju jak ja posiadam.Reszta wszystko daleko gdzieś. Bez spokoju i cierpliwości ze stali wędkarstwa nie ma. Przynajmniej według mnie.:)

[Pawel Figura]

Niestety w Polsce stosując którąkolwiek z tych metod można chyba często zostać określonym mianem "kłusownika" ponieważ żadna z nich nie jest całkowicie zgodna z regulaminem .

[Alexspin]

Zapytam przekornie - do czego zmierza ta dyskusja? Widać wpływ zimy i "okresu ogórkowego".

[Pawel Figura]

Do uzyskania konkretnej  odpowiedzi na pierwszy wpis .

[Docio]

Godzinę temu, Pawel Figura napisał:

Do uzyskania konkretnej  odpowiedzi na pierwszy wpis .

Jakieś problemy z czytaniem ze zrozumieniem? Potrzeba aby Ci to narysować?

Jeśli jerkujesz to nie ma problemu bo podnosząc jednocześnie ściągasz przynętę. Jeśli staniesz na brzegu i zanurzysz przynętę i będziesz ją podnosił i opuszczał bez zwijania linki to jest to łowienie wertykalne, zakazane ustawą, z wyjątkiem ujętym w ustawie.

A pierwszy wpis jest jasny wyłącznie dla Ciebie. Reszta zastanawia się co towarzysz temu podnoszeniu.

[Pawel Figura]

Cytat "Wertykal jest legalna,sportowa metodą łowienia ryb drapieżnych w wodach stojących , zarówno na przynęty naturalne jak i sztuczne " i to jest cytat z gazety polskiego związku wędkarskiego "WW" z podpisem redaktora naczelnego.Jak to mówią "ryba psuje się od głowy"

[Docio]

Od kiedy jakiś periodyk jest wykładnią prawa? Prawo jest zawarte w ustawach i rozporządzeniach rządowych oraz samorządowych. Niemniej cytowane przez Ciebie zdanie jest prawdziwe w stosunku do połowów z lodu w przeręblu, więc nie "ryba psuje się od głowy" lecz z lenistwa i braku chęci nauki czytającego, który wyrywa jakieś zdania z kontekstu.

[Guest Ubertroll]

Z jednej strony ustawodawca chce wyeliminować kłusownictwo. Z drugiej techniki połowu się zmieniają, więc archaiczne zapisy stają się wrogiem postępu. Warto pooglądać sobie zapisy z echa, żeby zobaczyć, że vertical, to niekoniecznie szarpak. Ba! Jak dla mnie to świadome kuszenie ryb namierzonych z pełną premedytacją. Kuszenie, a nie podhaczanie. Na szczęście coraz większe rzesza ludzi podchodzi to takiego łowienia "po ludzku".

I gdzie tu szarpak?

 

[Docio]

Pytanie dotyczyło legalności prawnej a nie opinii własnej, która jedynie miesza w głowach niedouczonych. A swoją drogą połów wertykalny poza lodem był zabroniony odkąd pamiętam, czyli od ery leszczyny i bambusa, i jakoś nie widzę związku z postępem w wędkarstwie.

[Guest Ubertroll]

Kiedyś cukier krzepił, dziś ... 

Postęp powinien wymuszać zmiany w prawie. 

"Podnoszenie i opuszczanie przynęty w sposób ciągły"... jest pojęciem archaicznym. Nie jestem pewny, ale chyba jeszcze powstało, kiedy przynęty miękkie nie były popularne w Polsce. Moje wędkowanie najczęściej sprowadza się do siermiężnego szarpania przynęty z dna i jej opadania. Im bliżej pływadła/brzegu tym bardziej w pionie. W sposób ciągły. Zarówno gumami jak i kogutami. Podpięte ryby się zdarzają. Vertical wg mnie jest mniej patogenny. Być może inaczej interpretuje zapis prawny. Nie zawsze białe jest białe. Śmiem twierdzić, że ustawodawca co innego miał na myśli tworząc ten zapis. Dlatego taki sposób wędkowania traktuję jako legalny. I żeby nie było. Ja w ten sposób nie łowię.

Po stokroć wolałbym ten zapis zmienić na - "zakaz wędkowania na zimowiskach ryb" (i tu powinny być wymienione wszystkie znane). Limity połowowe też powinny być "zreformowane".  

 

 

[Pawel Figura]

Niestety ale ja mam rację cały  artykuł jest temu poświęcony WW 01.22 dodam tylko że jest to magazyn wydawany przez PZW a gazeta WŚ uznała rekord Polski złowiony metodą wertykalną .Na YouTube jest mnóstwo filmów pokazujących łowienie wertykalne na  żywca czy obwieszanie sztucznych przynęt robalami z dwoma hakami.Czy ktoś z zarządu głównego dąży do wyegzekwowania prawa wobec tych osób za łamanie statutu PZW? Szczerze wątpię.

[Docio]

Kiedyś cukier krzepił i dziś również krzepi a wręcz jest błyskawiczną deską ratunku dla chorych na cukrzycę nim zapadną w cukrzycową śpiączkę. Wszystko zależy od ilości i nie jest to najmniejszą tajemnicą dla tych co gotują. Piąty smak umami nie osiągnie się bez odrobiny cukru.

Zakaz powstał jeszcze przed pojawieniem się woblerów...na świecie a nie tylko w Polsce, więc problem dostrzeżono bardzo wcześnie dzięki kłusownikom.

Twój osąd jest Twoim osądem, przekonania Twoimi przekonaniami a prawo do ich głoszenia ponoć gwarantuje Konstytucja, więc osobiście nie widzę w tym problemu. Jednak gdy jednostka w swoim "świętym" przekonaniu uważa rzecz zabronioną za legalną, to jest to podstawa tyranii, terroru i anarchii. A zakazy połowu na zimowiskach i tarliskach istnieją co najmniej od 20-tu lat. Nie są opisane wprost lecz poprzez ustanowienie obrębów ochronnych stałych lub czasowych.

[Docio]

2 minuty temu, Pawel Figura napisał:

Niestety ale ja mam rację

Nie masz racji choć całkowicie jesteś tego nieświadomy. Żadna gazeta lub miesięcznik nie jest wykładnią prawa, mogą drukować co chcą nawet teksty sprzeczne z obowiązującym prawem. Mam wrażenie, że dalsza rozmowa z 12-to latkiem będzie całkowicie bezowocna, podstawami życia w społeczeństwie powinni się zająć rodzice a nie fora.

[zwykły michał]

5 hours ago, Pawel Figura said:

Cytat "Wertykal jest legalna,sportowa metodą łowienia ryb drapieżnych w wodach stojących , zarówno na przynęty naturalne jak i sztuczne " i to jest cytat z gazety polskiego związku wędkarskiego "WW" z podpisem redaktora naczelnego.Jak to mówią "ryba psuje się od głowy"

Gdybyś musiał bronić się w sądzie użyjesz tego artykułu jako argumentu na swoją niewinność?

[mikolaj łódzki]

A przypadkiem pisanie takich farmazonków przez WW to nie podpada pod podrzeganie do popełnienia przestępstwa? A to chyba karalne według mojej skromnej wiedzy.

[Pawel Figura]

To kto ma kształtować młodych adeptów sztuki wędkarskiej jak związek wędkarski nie panuje co jego własna gazeta wypisuje ,to tak jakby gazeta wydawana przez związek łowiecki napisała że polowanie na łabędzie i wilki jest dozwolone a w necie chwalić się filmami z takich polowań bez konsekwencji ,czy raczej wyleciałby na zbity pysk ten kto to napisał ?

[zwykły michał]

Bardzo dobre pytanie! Oczekiwałbym od PZW promowania podejścia zgodnie z prawem i wyjaśnienia wątpliwości. 

Znalazłem coś takiego

[Docio]

Mam takie jedno proste pytanie. Czy ktoś, poza autorem wątku, czytał ten artykuł? Dodam, że jest w nr 1/23 a nie 1/22 jak podał autor. Jeśli tak to proszę o streszczenie bo coś podejrzewam, że chodzi o poziomkę.