Skocz do zawartości

Złodziej na rybach


stawny
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Może się wygłupie, ale dziś miałem złodzieja na rybach. Niepostrzeżenie skradał się trzciną, szur szur szur. Potem zajrzał do mojej torby (chlebaka). Doszedł do pudełka otwartego i ukradł mi poppera! Nie mogłem go dogonić, bo był mały i blisko miał od trzcin las. Podaję rysopis: 4 łapki, kolor jasny brąz, szpiczaste uszy! Pseudonim KUNIO ;) Pewnie poperek mu smakować nie będzie, bo bez kotwiczek na szczęście był. Was też kuny odwiedzają na rybach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zeszłym roku  obywatel budzący skojarzenia z pewnym dostojnikiem państwowym a obecnie ponadpaństwowym podpizdził mi pończochę z grochem; mam nadzieje że ja mu d**e rozerwało tak ze nad wałem p-powodziowym polatał to się oduczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się też przypomniało jak ok. czwartej nad ranem w czerwcu  na starorzeczu zaczęły kicać żaby obok mnie, otworzyłem paczkę białych robaków i pomalutku tak je zwabiłem że jadły mi z ręki.

Znajomy też opowiadał jak mu sum porwał siatkę z rybami, wprawdzie do zawartości się nie dostał, ale tak szarpnął że linka odplątała się z pomostu i siatka poszła na dno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...