Sandacz w stawie

[zwykły michał]

Poszukaj klucza do oznaczania gatunków ryb, w internecie będzie coś takiego. Wyciągnij jednego albo dwa i obejrzyj dokładnie. Policz łuski na linii nabocznej i promienie w pletwach. Srebrzyste mają pilkowana płetwe grzbietowa jeśli dobrze pamiętam.

[Ozet]

1 godzinę temu, zwykły michał napisał:

Srebrzyste mają pilkowana płetwe grzbietowa jeśli dobrze pamiętam.

Jedne i drugie mają promień płetwy grzbietowej (ale także odbytowej) ząbkowane. Tyle tylko że u karasia pospolitego to ząbkowanie jest drobniejsze i gęstsze, natomiast u srebrzystego ząbki są większe i rzadsze. (Kto wysypywał karasie sr. z siatki, ten wie jak te ząbki potrafią być chwytliwe). Karaś pospolity ma płetwy parzyste (piersiowe i brzuszne) lekko czerwonawe, karaś sr. te płetwy ma zawsze szare. Żeby stwierdzić na 100% z jakim karasiem mamy do czynienia, trzeba go wypatroszyć. U karasia srebrzystego  błona pokrywająca jamę brzuszną jest czarna, u karasia pospolitego błona jest jasna.

Edytowane 4 Stycznia 2019 przez Ozet

[Wartburg]

Łąpiemy wszystkie i patroszymy?


Właśnie się dowiedziałem że wszystkie karasie /duże/ które złapałem tu tam i jeszcze gdzieś były srebrzyste.
Małych z bagna torfowego nie patroszyłem tylko zakładałem na hak aczkolwiek czerwonawych płetw parzystych nie kojarzę.

[zwykły michał]

Obcy wypiera rodzimy gatunek. Lepiej przystosowany do przeżycia w ekstremalnych warunkach. 

 

[Ozet]

1 godzinę temu, Wartburg napisał:

Łąpiemy wszystkie i patroszymy?

Ja proponuję tylko te przeznaczone do konsumpcji. Pozostałe niekoniecznie.

[zwykły michał]

17 minutes ago, Ozet said:

Ja proponuję tylko te przeznaczone do konsumpcji. Pozostałe niekoniecznie.

Wszystkie trzy? 

[Wartburg]

Pinć
 

Zdjęcie zostało wykasowane. hege

Cytat

Regulamin działu "Galeria"

(tyczy się również zdjęć w tematach na forum)

Zabrania się umieszczania w galerii / na forum zdjęć z rybami, które zostały zrobione poza łowiskiem. Co to znaczy? To znaczy, że wrzucamy zdjęcia ryb zrobione nad wodą a nie z firanką czy kanapą w tle. Tego nie akceptujemy.

 

Edytowane 6 Stycznia 2019 przez hege

[Alexspin]

W dniu ‎04‎.‎01‎.‎2019 o 11:34, Wartburg napisał:

(…) pozostaje kwestia etyczna co zrobić z "urobkiem" Jedynie słusza i politycznie poprawna metoda to dostawa naturalnego wroga z dużym apetytem.

Wszystko się zgadza. Wśród naturalnych wrogów natury, największym apetytem charakteryzuje się człowiek, a więc "siata" i zupka rybna co najmniej raz w tygodniu, a mięsko karasek ma też smakowite... mniammm.

[Wartburg]

ADMIN
Zabrania się umieszczania w galerii / na forum zdjęć z rybami, które zostały zrobione poza łowiskiem.

Postaram sie pamiętać

 

8 minut temu, Alexspin napisał:

Wszystko się zgadza. Wśród naturalnych wrogów natury, największym apetytem charakteryzuje się człowiek, a więc "siata" i zupka rybna co najmniej raz w tygodniu, a mięsko karasek ma też smakowite... mniammm.

Ile karasi w śmietanie dasz rade zjeść? Po drugim razu w tygodniu grozi "wyrzyg"

[zwykły michał]

Ocet i do słoika  Przy takiej ilości trzeba beczkę 

 

[Ozet]

2 godziny temu, Wartburg napisał:

ADMIN
Zabrania się umieszczania w galerii / na forum zdjęć z rybami, które zostały zrobione poza łowiskiem.


Drodzy Admini. Proponuję zmodyfikować (nieco) zapis dotyczący zamieszczania zdjęć na forum. Istnieje na forum dział: "Warto zajrzeć", w nim znajduje się podforum: Przepisy kulinarne. Jeżeli ktoś chciałby zobrazować przygotowanie potrawy z ryby "od a do z" odpowiednimi fotkami, to musiałby złamać punkt regulaminu dotyczący zamieszczania zdjęć. W obecnej chwili, jedynym sposobem aby zmieścić się w ramach regulaminowego zapisu, byłoby przyrządzanie ryby na łowisku. Ale tu przychodzi  mi do głowy jedynie grillowanie, no ewentualnie wędzenie, podczas dłuższych "popasów". Wiele potraw z ryb, wymaga niestety przyrządzania w warunkach domowych. Można też uznać przyrządzanie potraw z ryb za temat "tabu", a wątek kulinarny usunąć z forum.

[Alexspin]

3 godziny temu, Wartburg napisał:

(…) Ile karasi w śmietanie dasz rade zjeść? Po drugim razu w tygodniu grozi "wyrzyg"

To zależy od wielkości, a Autor tematu pisał, że są skarlałe, to oceniam moje możliwości konsumpcyjne na trzy jednoobrzarstwowo. Daje to wynik 6 w tygodniu, czyli jeśli karasi jest 600, to zajęłoby to około 100 tygodni, czyli około 20 miesięcy, czyli niespełna dwa lata... Faktycznie mogłoby to doprowadzić do buntu układu pokarmowego, ale od czego mamy sąsiadów, bezdomne koty itp. itd...

[zwykły michał]

6 hours ago, Ozet said:

Można też uznać przyrządzanie potraw z ryb za temat "tabu", a wątek kulinarny usunąć z forum.

Wątek kulinarny może być chroniony dodatkowym hasłem dostępu. Tylko dla wtajemniczonych na specjalne zaproszenie 

[wind]

Panowie, tytułowy sandacz zmierza wprost ze stawu do galarety. Uszanujmy intencje autora.

Zdjęcie tuszki czy fileta w temacie kulinarnym nikomu nie przeszkadza, za to w innych może rodzić niezdrowe emocje. 

[Łotr Jeden]

9 godzin temu, Alexspin napisał:

To zależy od wielkości, a Autor tematu pisał, że są skarlałe, to oceniam moje możliwości konsumpcyjne na trzy jednoobrzarstwowo. Daje to wynik 6 w tygodniu, czyli jeśli karasi jest 600, to zajęłoby to około 100 tygodni, czyli około 20 miesięcy, czyli niespełna dwa lata... Faktycznie mogłoby to doprowadzić do buntu układu pokarmowego, ale od czego mamy sąsiadów, bezdomne koty itp. itd...

Niestety są drobne. Ale Zawsze trzeba szukać plusów. Weź pod uwagę też fakt że te Karaski będą się Mnożyć. Więc spokojnie mogę iść na Bezrobocie. Z głodu napewno nie Umre

Szkoda że Kararsków nie ma w Afryce. Wtedy to napewno nie było by problemu głodu na świecię.

 

Co do fotek to jest przecież forum wędkarzy. A nie terrorystów z GreenPeace czy też  obrońców zwierząt. Takie fotki ładnych dorodnych rybek powinny być na porządku dziennym na takim Forum...

Edytowane 7 Stycznia 2019 przez Łotr Jeden

[Ozet]

2 godziny temu, wind napisał:

Panowie, tytułowy sandacz zmierza wprost ze stawu do galarety.

A właśnie, wszystko przez Łotra Jednego, bo tytuł tematu powinien brzmieć "Karaś w stawie". I wtedy prawie wszystkie posty były by merytoryczne. A gdybyśmy już "unicestwili" karasia w stawie, wtedy zajęli byśmy się hipotetycznym "sandaczem w stawie".

PS. Co do fotki, to także jestem zdania że miska z karasiami Wartburga, była w tym temacie bardzo a'propos. 

[Łotr Jeden]

Witam!

W kwestii Sandacza w stawie! Karasie w stawie nadal od cholery. 

Rok temu wpuściłem kilka małych sandaczy tej wielkości

 

 

W tym Roku złowiłem pierwszego sandacza!

 

 

 

 

W tym roku próbuje z tęczakiem  

Edytowane 22 Czerwca 2020 przez Łotr Jeden