Skocz do zawartości

Zanęta


Klasa ósma
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Zanęta dziś znaczy bardzo wiele. Dobra potrafi cuda, szczególnie na komercji i podobnych łowiskach. Jeśli jednak nie odpiszesz wody, warunków takich jak pora roku, nie napiszesz jakie gatunki będziesz lowil to nic nie wiem. Nic też nie da że opiszę jak necic klenie i jazie na rzece gdy Ty będziesz lowil krasie i liny w stawie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, ryukon1975 napisał:

Zanęta dziś znaczy bardzo wiele. Dobra potrafi cuda, szczególnie na komercji i podobnych łowiskach. Jeśli jednak nie odpiszesz wody, warunków takich jak pora roku, nie napiszesz jakie gatunki będziesz lowil to nic nie wiem. Nic też nie da że opiszę jak necic klenie i jazie na rzece gdy Ty będziesz lowil krasie i liny w stawie. 

Krzysztofie, bardzo trafne uwagi, ale wątpię żeby autor tematu był w stanie ogarnąć "o czym do niego rozmawiasz". ;) Prześledziłem jego forumową twórczość i wygląda ona tak: 
- założył 2 tematy
- napisał w sumie 3 posty
- użył w nich łącznie 9-ciu słów (w tym jedno obraźliwe). Tak więc intelektualny potencjał autora, wydaje się być oczywisty. Za podsumowanie niech posłuży cytat z Wartburga:

36 minut temu, Wartburg napisał:

Aby zacząć zdobywać wiedzę warto sobie uświadomić jak rozległy jest jej brak!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z zanętą bywa tak że każdy musi wy testować ją sam. To co się sprawdza na jednym łowisku wcale nie gwarantuje powodzenia na innym. Owszem są dodatki które powielają się w składzie prawie każdej zanęty, ale te rzeczy jak dodatki zapachowe i smakowe wcale nie muszą się wszędzie sprawdzać tak samo.

Kilka rzeczy które zawsze u mnie zawsze działają w zanęcie to:

ochotka, kolendra, mączka rybna, kasza manna. 

Reszta to kwestia pory roku lub nawyków ryb.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, Ozet napisał:

żeby autor tematu był w stanie ogarnąć "o czym do niego rozmawiasz".

Niestety ale trudno się czegokolwiek nauczyć gdy nie umie się zadać pytania. Zaś żeby go zadać potrzebne są jakieś podstawy wiedzy w temacie na który się pisze. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 hours ago, Ozet said:

Za podsumowanie niech posłuży cytat z Wartburga:

6 hours ago, Wartburg said:

Aby zacząć zdobywać wiedzę warto sobie uświadomić jak rozległy jest jej brak!

Wydrukuje sobie za zgodą autora:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Wartburg napisał:

Wyłącznie do użytku niekomercyjnego :ph34r:

A tak serio to nie wiem czy gdzieś to przeczytałem czy może usłyszałem:Obraz:

Nie ważne. Raz w życiu każdemu wychodzi złota myśl lub dowcip stulecia. :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, zwykły michał napisał:

Tylko na własny użytek. Intensywnie zdobywam wiedzę i ciągle widzę że mam braki tu i ówdzie. 

Interesujące, im starszy jestem bardziej staje się rozległą wiedza ..... o brakach :blush:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...