Skocz do zawartości

Metoda odległościowa match- kącik porad


linekmatch28
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Napaliłem się na metodę wagglera i nawet sprzęt został już kupiony. Czytam i ogladam o tym sposobie wędkowania wszystko co znajduję i już sobie wyobrażam jak to będę robić na swoim łowisku (duże wykopaliska gliny), więc na spokojnej wodzie bez jakichś zauważalnych nurtów.

 Zastanawiam się, jak tę metodę, sprzęt, sposób zbrojenia itd,itp, dałoby sie przenieść na rzekę z niewielkim prądem. W googlu widzę tylko jakieś pojedyncze, wyrywkowe wypowiedzi, bez pełnego opisu co i jak należałoby zmienić, jak generalnie do tego podejść. Przecież uzbrojony zestaw waggler na wodę stojącą o głębokości np 1,5 m, ze stałym spławikiem 1,5 g musi wg mnie wygladać inaczej, niż na rzece o podobnej głębokości. 

Możecie ten temat jakoś ująć w pełniejsze ramy, omówić to szerzej, pokazując różnice pomiędzy łowieniem w obu takich miejscach? A może waggler na rzeca nie zdaje egzaminu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Match na spokojnej wodzie, bolonka w rzece. Technika przepływanki odległościowej wymusza stosowanie długich wędzisk (5,0 m i dłuższe), oraz trzymania lekko napiętego zestawu z żyłką jak najdalej podniesioną. Nie ma mowy o leżeniu całej lub choćby połowy żyłki na wodzie. spławiki też są rzeczne a wagglery, jako bardzo czułe, są podatne na zawirowania i nawet mini wiry.

Żyłka, którą kupiłeś, a którą Ci polecałem sprawdziła się zarówno na spokojnej wodzie jak i w bolonce, choć niedawno pewien typ miał zgoła odmienne zdanie.

Są jednak miejsca w rzece, gdzie nurt nie występuje. Zastoiska, porty, rejony za niektórymi główkami. Tu bolonka nie jest potrzebna bo i nie ma przepływanki. Waggler powinien się sprawdzić choć nie widziałem, raczej zwykłe, krótkie, czułe o małej wyporności spławiki mocowane dwupunktowo w dodatku na zestawach przegruntowanych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytam o te sprawy, bo sprowokował mnie do tego ten filmik 

Gościu łowi sliderem na zauważalnym prądzie z pod drugiego brzegu rzeki, żyłkę zatapia jak w normalnej metodzie, żyłka spływa z prądem tworząc duuuuży łuk...jakieś to wszystko dziwnowate...;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie wszystko pasuje pod warunkiem, że uwzględni się, że jest to zawodnik, który (jak sam mówi), łowi w tym miejscu przy każdej okazji. Zna miejscówkę bardzo dobrze, wie gdzie nie ma zaczepów aby stosować spławik przelotowy i nie odbierać przytopienia jako brania a także sam spławik niweluje "balon" z żyłki. Masa spławika działa jak kotwica i zacięcie, baaaaardzo obszerne nie porusza samym spławikiem lecz przesuwa się sama żyłka. To obszerne zacięcie ma na celu zniwelować ten balon, który jest zwyczajnym luzem w zestawie.

To wszystko jest do przyjęcia dla zawodnika, który zna idealnie miejscówkę i łowi w takim miejscu od lat. Nie twierdzę, że nikomu innemu się to nie uda ale osoba z mniejszą wiedzą będzie mieć poważne problemy.

Problemy poczynając już od nęcenia. Jak widać nęci on na wprost. Kule duże więc nie spłyną daleko, może 20-30 cm a smużą do 3-4 m jeszcze niżej. Książkowo nęci się 2-3 m powyżej zarzucania zestawu a dodatkowo stara się aby zestaw wpływał w chmurę zanętową. Jednak tego nie robi, gdyż widocznie wyżej jest masa zaczepów, które omija. Kule rzuca na wprost tak jak i zestaw ale ryby biorą mu 2-4 m poniżej miejsca nęcenia. To właśnie jest znajomość miejscówki i wypracowana technika na takie miejsce, dopasowana do warunków i tego jak lubi łowić wędkarz. Standardowe podejście grozi porażką.

Ale to tylko moje zdanie i nie trzeba się z tym zgadzać. :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 hours ago, Docio said:

Ale to tylko moje zdanie i nie trzeba się z tym zgadzać. :) 

Podzielam w pełni. Łowi w tym miejscu od jakiegoś czasu i ma szczegółowo rozpracowane łowisko. Nikt inny nie połowi w tym miejscu, a przynajmniej nie zbliży się do jego wyniku.

Mam takie miejscówki gdzie w ciemno wiem jak łowić bo tyle razy byłem że ryby mnie poznają po wędzisku :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
W dniu 26.02.2016 o 09:16, Jotes napisał:

To jednak już tylko historia. W tym roku mocno liczę, że będzie lepiej, bo będę testował nowe bryle. Jasny gwint! Jedne do zakładania robala, a drugie do "wlepiania" się w spławik (a jeszcze inne do komputera i lupa do odczytywania kodów).  :unsure:

ja bym dodał jeszcze jedno: oczywiście dobra żona by przypomniała o okularach:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
  • 1 miesiąc temu...

Drodzy Koledzy,

Ostatnio zainteresowałem się bardzo matchówką. Jako niedoświadczony wędkarz w tej metodzie, mam kilka pytań odnośnie przede a mianowicie :

1) W jaki sposób rozmieścić śruciny oraz w jakich rozmiarach mają one być? Stosuję spławik 4+4 g na wody stojące, na zakończeniu przyponu (krętlika) daję śrucinkę 0,25 g, ok. 50 cm wyżej umieszczam 0,60g i 50 cm dalej zaciskam 3 x 1g. Niestety ale nie wiem czy to jest dobre rozwiązanie, ponieważ zestaw bardzo często lubi mi się poplątać.

2) Jakie wagglery stosować na wody stojące i z lekkim uciągiem (np. kanały)?

Dziękuje za wasze wypociny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zazdroszczę tym co mogą...Ale to, że są i tacy co nie mogą, to słabe niestety pocieszenie

Ale w przyszłym sezoniedamy czadu! Woda zaszumi i zabulgoce, ryb masa, nie wiadomo co brać...I wtedy bedą nam zadrościć. Głowa do góry, chłopy!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...
2 hours ago, Amd1989 said:

Przypon 25cm zaraz za Kretlikiem gram i mniej więcej 30cm wyżej 2 gramy? Będzie dobrze? Z góry dziękuje za odpowiedz 

Trudno stworzyć zestaw bez znajomości łowiska i tego co chcesz łowić. Ostatnio łowię z wagglerem 1ld+0.5g i antenkę wyważam podwójnym krętlikiem, reszta obciążenia przy spławiku. Bardzo ładnie pokazuje brania podnoszone.

Podobny zestaw, z dodatkową śruciną nad krętlikiem żeby szybciej tonął, i taki spławik. Łowienie z większej odległości, głębokość około 1.5-2m Ryby to płocie ale celem są też leszcze, przyłowem może być lin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest takie powiedzenie, że kiedy coś jest do wszystkiego to jest do niczego. Tutaj też się sprawdzi.

Można spróbować stworzyć zestaw wyjściowy który będziesz mógł modyfikować w zależności od tego gdzie łowisz i jak biorą ryby. Pod lekkie przynęty typu białe robaki, pszenica, jedno ziarenko kukurydzy używam wagglera z długą i cienką antenką z poliwęglanu albo włókna węglowego. Antenka z poliwęglanu pomalowana w kolorowe paski bardzo dobrze pokazuje brania podnoszone i lekkie przytopienia. Oprócz tego ten model dobrze sobie radzi z falą ze względu na swoją budowe, przy mocniejszej fali lepszy będzie taki

Podstawa mojego zestawu to podwójny krętlik numer 16 albo 18, zwyczajnie nie pamiętam i dobieram "na oko". Większość obciążenia skupiam przy spławiku a krętlik ma funkcje sygnalizacji brań kiedy ryba podnosi przynętę. Taki zestaw nie będzie się plątał, łowię nie dalej niż jakieś 20 -25 m od brzegu więc żadna szalona odległość.

Taki zestaw sprawdza mi się w ogromnej ilości przypadków. Kiedy ryba podnosi obciążenie spławik "wyskoczy" z wody, kiedy holuje będzie płynął. 

Jeśli mocniej wieje przesuwam lekką śrucinę jakieś 10-15 cm powyżej krętlika, kiedy brania są delikatne zakładam małą śrucinę na przypon i brania są sygnalizowane wcześniej. Zanęcam ziarnem i ryby biorą z dna albo tuż nad dnem. 

Zanęta spożywcza z dodatkiem prażonych konopi to płocie z opadu. Zestaw to kilka małych śrucin rozłożonych równomiernie pomiędzy przyponem i spławikiem. Do tego jeden biały robak i zacięcie przy każdym nietypowym zachowaniu spławika.

 

Zdaję sobie sprawę, że to mało książkowe ale tak już mam że nie powielam schematów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, zwykły michał napisał:

Można spróbować stworzyć zestaw wyjściowy który będziesz mógł modyfikować w zależności od tego gdzie łowisz i jak biorą ryby

To rozsądne podejście gdy cokolwiek wie się o łowisku, a autor nic jeszcze na ten temat nie napisał. Nie napisał na jaką odległość będzie posyłał zestaw, jaka jest głębokość łowiska, czy będzie musiał przebijać się przez drobnicę itd. Poza tym w stawach ryba jest praktycznie wszędzie i kombinacje są zbędne za to w jeziorach płocie żerują na granicy litoralu a leszcze zdecydowanie na mulistym dnie bogatym w bentos. Taka informacja już daje do myślenia gdyż granica litoralu to 2,5-3,0 m głębokości przy wędzisku 3,8 m zdecydowanie ogranicza ilość konstrukcji zestawu w tym wszystkie związane z blokowaniem spławika śrucinami. No chyba, że wspomniane gatunki to pobożne życzenie niczym nie uzasadnione a połów nie przekroczy odległości dwóch wędzisk.

Jak widać nie wiemy nic, więc jak pomóc?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wspomniał jezioro i takie podejście sprawdzi się w płytszej części. Jotes pisał całe wykłady na temat swoich zestawów i łowienia kiedy głębokość łowiska przekracza długość wędziska. Wystarczy przejrzeć ten temat 

Niestety u mnie nie ma jezior naturalnych a jedynie glinianki i żwirownie. Najbliższe sensowne jezioro mam ponad 200km od domu i jest na tyle daleko na północ że trudno jest o gatunki typowe dla Polski. Łatwiej o pstrąga niż płoć albo leszcza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, zwykły michał napisał:

Jotes pisał całe wykłady na temat swoich zestawów i łowienia kiedy głębokość łowiska przekracza długość wędziska. Wystarczy przejrzeć ten temat 

Bardzo dobrze to opisywał z nastawieniem na leszcze i odległością ponad 30 m.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie nie znam głębokości jeziora w miejscu z którego łowie, wiem ze średnia głębokość to Ponad 5m, przy najbliższym wyjeździe ustalę to i wrócę do tematu, wiem ze dla nie których moje pytania są banalne jednak dla mnie laika wasze porady są bezcenne, pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...