Skocz do zawartości

Zna ktoś tą firme


przemas001
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ręce, nogi, szczęka opada a klawisze same wyskakują z klawiatury. Nie znam nikogo, oprócz Ciebie, kto choćby nie słyszał o firmie Shakespeare. Jak widać wpisanie w Google przerosło kolejnego użytkownika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Angielska budżetowa marka, jeżeli można porównać to taki polski York, Jaxon z najniższej półki. Jedne produkty są dobre, inne trochę mniej. Szału nie ma ale można coś wybrać jeśli budżet nie pozwala na nic innego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłbym bardzo ostrożny w wyborze czegokolwiek od Shakespeare. Miałem kiedyś spinning tleskopowy i kołowrotek z tej firmy - porażka. Serwis niedostępny, wszelkie naprawy nieopłacalne.

Przemku, jeśli twój budżet jest skromny, to nie wydawaj pieniędzy na buble, które tylko przyniosą Ci kłopoty. Rozejrzyj się w ofertach krajowych dystrybutorów takich jak KONGER i JAXON. Można w tym wybrać budżetowy zestaw, który Cię nie zawiedzie, a w razie czegoś serwis w zasięgu ręki. Obydwie firmy mają dobre serwisy. Ponadto ostatnio DRAGON też spuścił z tonu z cenami, a ze sprzętu tej firmy korzysta znaczna grupa wędkarzy.

Określ dokładnie swoje potrzeby - na jakie ryby się nastawiasz, jakie łowiska najczęściej będziesz odwiedzał (rzeczki, rzeki, jeziora) - rozumiem, że nastawiasz się na spinning, więc ważne czy będziesz łowił z brzegu, czy z łódki. Jaki masz budżet? Spróbujemy Ci pomóc w wyborze sprzętu.

Edytowane przez Alexspin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest sporo krajowych producentów (ceny różne, można dopasować pod swoje aktualne możliwości :)) po co szukać w czymś takim za granicą? Tak specjalnie dla Ciebie na szybko to co pod ręką wszystko z firm krajowych a jakość mnie w pełni unosi do góry. :) Dragon, Mikado, Mistrall, York, Expert.

DSCF7353 (1).JPG

Edytowane przez ryukon1975
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, dla mnie ewidentnym jest, że autora nie interesują walory użytkowe sprzętu jedynie jego wartość. Najwyraźniej gdzieś o znalazł lub nabył za przysłowiowe piwo i teraz zastanawia się nad tym, za ile go spieniężyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, wind napisał:

Koledzy, dla mnie ewidentnym jest, że autora nie interesują walory użytkowe sprzętu jedynie jego wartość. Najwyraźniej gdzieś o znalazł lub nabył za przysłowiowe piwo i teraz zastanawia się nad tym, za ile go spieniężyć.

No to się srodze zawiedzie, bo wątpię, żeby udało Mu się to spieniężyć. Chyba, że znajdzie "jelenia" nie mającego zielonego pojęcia o tym sprzęcie, albo sprzeda za przysłowiowe "grosze".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...