Skocz do zawartości

OFF TOP - chcesz pogadać o przysłowiowej ..... , to tutaj.


Gość woldi
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...

Zapraszamy i witamy, nawet jeżeli jest to zręczna próba przyciągnięcia nas na tamtejszy portal. Szczerze mówiąc mam tam nawet założone konto, ale do tej pory nie napisałem choćby jednego posta. Jeżeli moje podejrzenie jest błędne (z natury podejrzliwy jestem), to przepraszam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


jeżeli jest to zręczna próba przyciągnięcia nas na tamtejszy portal

Nawet jeżeli, to próba niezbyt zręczna i mało wyszukana. Niestety, to taki internetowy zwyczaj ostatnio, że w chamski sposób, poprzez takie wpisy oraz wiadomości PW próbuje się rekrutować na mające problem z frekwencją fora i portale.

Przy okazji prośba, jeżeli ktoś otrzymał zaproszenie od osoby o nicku "spleśniały wieśniak" lub podobnym proszę i info na PW do mnie. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Ja nie myślałem, że z Mikołaja to taki zbyciarz jest... Siedzę sobie wczoraj wieczorem jak Bóg przykazał przed kompem, na fejsbuku, a tu dzwonek do drzwi jeden, drugi, piąty, jakby się paliło... Otwieram - nikogo. Pod drzwiami za to leży jakaś paczka... Pierwsza myśl - naraziłem się Talibom! Ale nie, Na paczce napisane, że dla mnie i życzenia na 2015 ... ale ostrożności nigdy dość. Macam nogą... Zaglądam powoli... a tam ooooooo..... taka niespodzianka. Teraz jestem na etapie rozszyfrowania, co to za Mikołaj... :)

 

 

post-1110-0-16956800-1420728789_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś mi to wygląda na autorzeźbę (w sensie autoportret). Nawet bym się nie zdziwił gdybyś takie talenta przejawiał. Czy przypadkiem w ustach nie powinna tkwić fajka?

Edytowane przez Ozet
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No coś Ty, moje talenta kończą się na struganiu spławików spłwikopodobnych i koślawych woblerów. :)  A fajka i papierosy zniknęły z mojego życiorysu jakieś 9 czy nawet już będzie 10 lat temu. A rzeźba fajowska. Kombinuję czy nie zrobić dla niej małej półeczki między fotkami wędkarskimi wiszącymi w ramkach na ścianie ? A może lepiej jakiś cokolik z kamienia ? Jak myślisz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spławik napisał:

Kombinuję czy nie zrobić dla

niej małej półeczki między fotkami

wędkarskimi wiszącymi w ramkach na ścianie ? A może lepiej jakiś cokolik z kamienia ? Jak myślisz?

Najlepiej będzie moim zdaniem prezentować się na antałku z piwem. Później na antałku po piwie, też będzie wyglądał niczego sobie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj mija druga rocznica mojej wirtualnej obecności na forumwedkarskie.pl. Taki prywatny news dnia, dlatego umieściłem go w off-topie. Przy tym mała refleksja: jak ten czas niestety szybko leci. Im człowiek starszy, tym wskazówki zegara kręcą się jakby coraz szybciej. "Ogarła mie" melancholia prawie jak po "myszowatej", (ciekawi mnie geneza tej nazwy), czy innej cytrynówce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Dzisiaj mija druga rocznica mojej wirtualnej obecności na forumwedkarskie.pl.

cieszy nas to niezmiernie, wiesz, że masz tu zawsze miejsce na podzielenie się swoją wiedzą.


Im człowiek starszy, tym wskazówki zegara kręcą się jakby coraz szybciej.

I lista "rzeczy do zrobienia" się wydłuża. Zupełnie jak ryby w wędkarskich opowieściach ;) .


ciekawi mnie geneza tej nazwy

No co Ty?? Nie wiesz?? a "ruda wóda na myszach pędzona, po której dwa dni trzyma" ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj mija druga rocznica mojej wirtualnej obecności na forumwedkarskie.pl. Taki prywatny news dnia, dlatego umieściłem go w off-topie. Przy tym mała refleksja: jak ten czas niestety szybko leci. Im człowiek starszy, tym wskazówki zegara kręcą się jakby coraz szybciej. "Ogarła mie" melancholia prawie jak po "myszowatej", (ciekawi mnie geneza tej nazwy), czy innej cytrynówce.

 

Moje gratulacje !!!  Rocznicę proponuję uczcić jakimś wyjątkowym trunkiem...

Może takim ? :D

 

post-1110-0-02534600-1421177128_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


"Ogarła mie" melancholia prawie jak po "myszowatej", (ciekawi mnie geneza tej nazwy), czy innej cytrynówce.

 

 

No co Ty?? Nie wiesz?? a "ruda wóda na myszach pędzona, po której dwa dni trzyma" ??

 

O wypraszam sobie, ja żadnych rudych nie toleruję, a co dopiero mówić o rudej wódzie. :( 

 

Ozecie, ta "myszowata", to nic innego jak dobry i porządny "Łiskacz", Burbon lub Brandy. Ale fakt i tu muszę się zgodzić z Windem - po nadmiernym spożyciu, czujesz się, jakby ktoś na Tobie eksperymentował/odprawiał woodoo. I może stąd Wind nazwał ją wódą, ale że rudą?  -_-   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś ostatnio nie służą mi ani bezbarwne ani kolorowe trunki. Po konkretnej "sesji", trzy dni dochodzę do jako takiej równowagi psycho-fizycznej. Nawet ulubionego piwa wypijam "najwyżej dwa, góra sześć", jak mówi Ferdek K.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 3 miesiące temu...
  • hege zmienił tytuł na OFF TOP - chcesz pogadać o przysłowiowej ..... , to tutaj.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...