zwykły michał Napisano 8 Lipca 2021 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2021 20 minutes ago, Docio said: Niedoróbki zdarzają się, gdyż automatyzacja z zasady wyklucza błędy. I tak jest lecz ktoś przy tym zapomniał o czynniku ludzkim, który obsługuje te automaty a motywowany jest ilością wyprodukowanych sztuk a nie ich jakością. Firmy, które to uwzględniły, mają kontrolę jakości, która na tę nazwę zasługuje ale i cena końcowa wyraźnie się wybija od reszty "masówki". Kontrola jakości to najczęściej pracownik i tanio być nie może 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zwykły michał Napisano 8 Lipca 2021 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2021 Prosta konstrukcja i nie ma się co zepsuć. Bambus też raczej się nie zepsuje 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wartburg Napisano 9 Lipca 2021 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2021 (edytowane) Źle przechowywany jest podatny na pękniecia wzdłużne, to defekt o znaczeniu kluczowym. Edytowane 9 Lipca 2021 przez Wartburg 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wartburg Napisano 28 Lipca 2021 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2021 (edytowane) Diabeł tkwi w szczegółach, najnowszy nabytek GMZ rocznik 56. Nie do za*****/męczenia, końcówka produkcji z lat 90 w sklepie miała większe luzy niz ten co łątwego życia nie miał. Edytowane 28 Lipca 2021 przez Wartburg 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wartburg Napisano 15 Sierpnia 2021 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2021 Wszedłęm w posiadanie fabrycznie nowej szczytówki z klejonki tonkinowej, dorabianej do uszkodzonego kija.... 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Wartburg Napisano 22 Sierpnia 2021 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Zgłoszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2021 Znowu ja? Chyba sie nudny robie, tym razem Panzerkampfwagen na ryby, Najnowszy model model Wartburga ostatni rocznik 6 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Docio Napisano 23 Sierpnia 2021 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2021 10 godzin temu, Wartburg napisał: Panzerkampfwagen na ryby No to teraz zdać prawo jazdy i można jechać na ryby. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alexspin Napisano 23 Sierpnia 2021 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2021 Andrzeju, gdzie nabyłeś to cudo? Szczerze zazdroszczę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wartburg Napisano 23 Sierpnia 2021 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2021 @ Dorcio k*** moje prawo jazdy jest starsze od tego samochodu. @Alex wylowiłęm z rzeki na stepie mazowieckim... to był rozpadajacy sie kurnik... "trochę" pracy było i jeszcze "trochę" bedzie ale juz jezdzi 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zwykły michał Napisano 23 Sierpnia 2021 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2021 Podziwiam takie zaangażowanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wartburg Napisano 23 Sierpnia 2021 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2021 (edytowane) Zapowiadało sie ciekawie, stan był dobry ale nie beznadziejny, pod tym ogródkiem botanicznym to za wiele nie było.. Edytowane 23 Sierpnia 2021 przez Wartburg 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość HaDe Napisano 26 Sierpnia 2021 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2021 Do mnie dotarło dziś żelastwo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Docio Napisano 26 Sierpnia 2021 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2021 Mosiądz jak okucia na żaglowcu odporne na słoną wodę. Piękny aż szkoda łowić tylko odstawić na półkę, czyścić i patrzeć jak się kumple na jego widok ślinią. Obyś tylko nie sprowokował Wartburga, bo zaraz wklei zdjęcia katuszek - z epoki żaglowców. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wartburg Napisano 27 Sierpnia 2021 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2021 12 godzin temu, HaDe napisał: Do mnie dotarło dziś żelastwo. Podoba mnie sie, takie troszkę ....staromodne 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zwykły michał Napisano 27 Sierpnia 2021 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2021 A ja coś takiego. Nigdy nie widziałem na żywo a teraz mam w mojej stajni Trochę dziwny bo nie ma blokady ruchów wstecznych ani hamulca i trzeba używać korbki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Docio Napisano 27 Sierpnia 2021 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2021 (edytowane) Blokady wstecznego może nie mieć, choć jakoś nie przypominam sobie braku takowej nawet w najstarszych spinningowych. Za to hamulec powinien być i to charakterystyczny. Taka rozeta pod korbką jest do ustawiania hamulca. Tu jej nie widać bo zdjęcie jest z drugiej strony młynka. Błąd. Ten kołowrotek faktycznie nie ma hamulca. Edytowane 27 Sierpnia 2021 przez Docio Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wartburg Napisano 27 Sierpnia 2021 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2021 12 godzin temu, HaDe napisał: kopia staruszków Abu Ambassadeur-ów. Dostępne są orginały nawet w wersji nówka sztuka a i to w pozłącanej w machoniowej skrzynce.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zwykły michał Napisano 27 Sierpnia 2021 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2021 1 hour ago, HaDe said: Jak możesz, to zrób proszę zdjęcia kołowrotka z różnych stron Oczywiście ale to trochę potrwa. Teraz jest trochę za ciemno a rano wyjeżdzamy na dwa dni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Docio Napisano 27 Sierpnia 2021 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2021 (edytowane) 1 godzinę temu, HaDe napisał: Jak możesz, to zrób proszę zdjęcia kołowrotka z różnych stron Niby Światowiec a wujka Google nie zna. Masz gotowe klik @Michał masz wolne. Edytowane 27 Sierpnia 2021 przez Docio Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Docio Napisano 27 Sierpnia 2021 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2021 Godzinę temu, Wartburg napisał: Dostępne są orginały nawet w wersji nówka sztuka a i to w pozłącanej w machoniowej skrzynce.... Oryginały - owszem, nówki - na pewno nie ale zawsze miło popatrzeć. klik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zwykły michał Napisano 27 Sierpnia 2021 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2021 3 hours ago, Docio said: Blokady wstecznego może nie mieć, choć jakoś nie przypominam sobie braku takowej nawet w najstarszych spinningowych. Za to hamulec powinien być i to charakterystyczny. Taka rozeta pod korbką jest do ustawiania hamulca. Tu jej nie widać bo zdjęcie jest z drugiej strony młynka. Błąd. Ten kołowrotek faktycznie nie ma hamulca. Nie ma hamulca z całą pewnością a blokady biegu wstecznego też nie widzę. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wartburg Napisano 27 Sierpnia 2021 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2021 Godzinę temu, Docio napisał: Oryginały - owszem, nówki - na pewno nie ale zawsze miło popatrzeć. Nie prowokuj! mam wstawić ze 130 lub więcej zdjęć? Zastrzegam ze NIE jestem kolekcjonerem bo tacy miewają po kilka tysięcy...kołowrotków zabytkowych PS ale miło że ktoś się zaraził, naprawdę mi milo 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zwykły michał Napisano 27 Sierpnia 2021 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2021 1 minute ago, Wartburg said: Nie prowokuj! mam wstawić ze 130 lub więcej zdjęć? Poproszę 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Docio Napisano 28 Sierpnia 2021 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2021 3 godziny temu, HaDe napisał: . No tak, jestem za a nawet przeciw. Ja bym napisał, zawsze to weselej. Lekka szpila jeszcze nikogo nie zabiła a na pewno poprawia humor osobom inteligentnym, więc do dzieła. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Docio Napisano 15 Września 2021 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2021 (edytowane) Kilka nowych rzeczy znalazło się w domu i to nie wędkarskich. Niestety samo wymienienie nic nie znaczy, zawsze warto dodać jak się sprawdza i czy warte jest kasy jaką się wydało. A Jaxon wciąż czeka na pierwsze nawinięcie żyłki i zapewne poczeka do przyszłego roku. A dziś mogę spokojnie przedstawić i polecić: Nowy sposób ostrzenia bez użycia siły. Naprawdę fantastycznie sobie poradziła z moimi przeciętnymi nożami kuchennymi. Tak ostrych już dawno nie widziałem i stara ostrzałka talerzykowa wyląduje w koszu. Druga rzecz to: Złącza USB nie trzeba tłumaczyć ale micro usb wywołało u mnie nadzieję, że będzie widziany przez smartfon lub telefon z takim łączem. Niestety chyba potrzebne dodatkowe oprogramowanie lub jakaś apk'a bo żaden mój telefon go nie widzi czego nie mogę powiedzieć o kompie. Kolejna to: Tu też różowo nie będzie. Młynek w jakości adekwatny do swojej ceny. Spasowanie marne, system ładowania przypraw sprawia wrażenie, że długo nie wytrzyma, wszystko klekocze. Jedyna dobrze zrobiona rzecz to pojemnik na baterie. Nie rozkręcałem więc nic nie napiszę o silniku ani włączniku choć te również działają bez zarzutu. Z cech użytkowych to czy pieprz, czy grubą sól mielą zawsze grubo mimo możliwości ustawienia gradacji. Najdrobniejsze ustawienie to mimo wszystko grubo a potem już tylko grubiej. W kuchni do gotowania wygodny, w miarę szybki ale do indywidualnego przyprawiania gotowych potraw na stole to jednak porażka. Czy warty tych 20,- czy nie to okaże się jak długo będzie pracował na bateriach i tak w ogóle. Nie jestem całkowicie niezadowolony bo to byłoby nieuczciwe ale te kilka szczegółów psuje humor. Dziś (piątek) mogę dodać opinię o kolejnym sprzęcie, który dotarł do mnie w pakiecie ale dopiero dziś go użyłem po raz pierwszy. Miałem obawy ze względu na cenę w odniesieniu do innych odkurzaczy piorących jednak postanowiłem zaufać naszej firmie. Dobrym, przekonującym argumentem było też wyposażenie dołączone w firmowym komplecie oraz ilość i jakość zastosowanych filtrów, którymi mogą poszczycić się tylko najdroższe modele, choć i tak nie wszystkie. Kto ciekawy sam może sprawdzić. Dziś tylko odkurzanie, takie zwykłe, a i tak mnie zmęczyło. Pranie dywanów odłożę do jutra albo jeszcze później, zależ jak się będę czuł. Jednak już po jednym zwykłym odkurzeniu mieszkania mogę stwierdzić, że maszyna odkurza lepiej niż zakładały moje najśmielsze oczekiwania. To najlepiej ciągnący sprzęt jaki pojawił się w historii tego domu, cokolwiek kto sobie skojarzy. Jest też jedna ważna rzecz. Instrukcję obowiązkowo przeczytać aby wyłuskać z tekstu szczegóły odnośnie montażu, a które z rysunków nie są oczywiste. Sam montaż do zwykłego odkurzania i do prania różni się, więc warto to poznać. Zobaczę jak się sprawdzi przy praniu ale jak na dziś to był bardzo dobry wybór. Jak dla mnie, gdyż to mój pierwszy taki sprzęt i nie mam jakiegokolwiek odniesienia do innych. Może te moje pozytywne wrażenia to dopiero dolna skala pozytywnych odczuć dla takiego sprzętu - nie wiem. Wiem, że jestem zadowolony a przenoszenie odkurzacza nie nadwyręży mojej przepukliny gdyż jest nieoczekiwanie lekki a rączki są grube i sztywne. Skleroza. Sprzęt to MPM MOD 22. Edytowane 17 Września 2021 przez Docio 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się